Butelki sensoryczne
„Dobry wychowawca, który nie wtłacza a wyzwala, nie ciągnie a wznosi, nie ugniata a kształtuje, nie dyktuje a uczy, nie żąda a zapytuje – przeżyje wraz z dziećmi wiele natchnionych chwil.” J.Korczak
Butelki sensoryczne, bo właśnie tak nazywają się butelki wypełnione różnymi substancjami to bardzo niepozorne aczkolwiek fantastyczne zabawki edukacyjne dla każdego dziecka.
Forma zależy od kreatywności rodzica i dziecka. Może to być butelka wypełniona ryżem, gdzie percepcja słuchowa zostanie wzmocniona. Dziecko podczas zabawy ową butelką przysłuchuje się uważnie odgłosom towarzyszącym przesypywaniu ryżu z dna butelki do nakrętki.
Możemy też wypełnić środek np. kawą, w tym wypadku oprócz zmysłu słuchu, dodatkowe wzmocnienie uzyska zmysł powonienia, bowiem wszyscy wiemy jak kawa potrafi pięknie pachnieć, zmysł dotyku ( jeśli pozwolimy dziecku wrzucać niezmielone ziarenka kawy do wnętrza, możemy przy tym liczyć te ziarenka, przekładać z jednej ręki do drugiej, itd )
Chyba każdy z nas lubi patrzeć na lampy z lawą, dlaczego nie zrobić takiej w zaciszu domowym razem ze swoim dzieckiem? Przepis jest bardzo prosty:butelka, olej spożywczy, woda, barwnik spożywczy, ewentualnie można urozmaicić przepis i dodać tabletke alka-seltzer (ale dokładny instruktaż w innym wpisie)
Jedną z ulubionych butelek dzieci jest butelka wypełniona wodą z brokatem. Jeśli jest to akurat brokat srebrny, mamy gotową „kule śnieżną” , jeśli czerwony, wesołe ogniki igrające z naszym wzrokiem, każdy może dobrać ulubiony kolor i ilość brokatu. Dlaczego dzieci właśnie do butelek brokatowych sięgają naczęściej? Wydaje się, że owe butelki mają właściwości uspakajające, wyciszające,. Budzą w nas ciekawość, ale jednocześnie wprawiają w stan relaksacji umysłu i ciała.
Zwykła pusta butelka i odrobina wyobraźni spowoduję że nasze dziecko wzmocni zmysł wzroku, dotyku, słuchu, powonienia, rozwinie motorykę małą i dużą ( rotacja przedramienia przy przewracaniu butelki), ale co najważniejsze nasze dziecko uzyska poczucie sprawczości, pewności siebie ( tak, ono samo wykonało świetną zabawkę-pozwólmy się zaskoczyć niech dziecko samo zdecyduje z czego będzie kolejna butelka!), oraz spędzi cudowny czas z bliską mu osobą. I o to właśnie w tym wszystkim chodzi.
Bawcie się dobrze!
Marzena Kowalik